0
brzemia 9 czerwca 2018 16:19
Image

Wysłane z taptaka.Kapitan właśnie ogłosił zmiany planów. Ze względu na planowany silny wiatr i fale do 5m czwartku na piątek nie będą w stanie wyjść jutro z portu w Bergen. Wykreślamy więc Bergen z planów i jutro cały dzień na morzu aby schować się w cieśninach duńskich. Postój w piątek w Fredericia w Danii. Musze na szybko ogarnać, gdzie to jest i co tam robić cały dzień.

Wysłane z taptaka.Dzisiejszy dzień był bardzo intensywny i pełen niespodzianek. Rozpoczynamy ok 9 rano spacerem po miasteczku. Zwiedzanie Fläm wraz z muzem zajmuje nam ok 2h. Ciekawe są także ceny w sklepach, aż grzech niekupić.

Największą atrakcją Fläm jest kolej Flamsbana. To także nasz główny cel. Czytając opowieści w sieci ze nie ma szans kupić biletów w kasie w dniu zwiedzania, kupiłem bilety 3 tygodnie wcześniej przez internet. Juz wtedy nie bylo biletów na kurs w górę i w dół jednym pociągiem. Kupiłem więc powrót kolejnym składem godzinę później, a przez tę godzinkę chciałem zejść spacerkiem do stacji niżej Myrdal i tam wsiąść w drogę powrotną.

Pogoda jednak pokrzyżowała mi plany, była tak rewelacyjna że postanowiłem jeszcze odwiedzić Stegastein. Zagadałem do konduktora i pozwolił nam wrócić tym samym składem. Odwiedzę więc kolejny punkt widokowy. 30 metrowa platforma 650 metrów nad Aurlandfjord. Widok piękny ale dojazd straszny, zwłaszcza podczas mijanki z kamperem. Jest darmowa więc warto tylko dojazd skomplikowany.

Po powrocie na statek dowiadujemy się ze Bergen wypada z planu z powodu załamania pogody. Wydaje się to niemożliwe patrząc na błekit nieba. Atlantyk ma jednak swoje kaprysy...
Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image

Wysłane z taptaka.Możliwości jest kilka. Najprościej zamowic transfer przez visitflam, punkt obsługi jest wewnątrz kasy biletowej. Ok 300NOK. Transfer 30 min tam. 30 minut na miejscu i 30 min powrót. Można taksówką ok 1200NOK. Czas podobny.

Wynajęcie auta elektrycznego.

Mnie nie udalo się załatwić przez visitflam bo nie bylo już miejsc. Ze względu na dojazd tylko busiki wchodzily w grę.
Załatwilem dojazd jakimś busem z innymi ludzmi.

Wczoraj cały dzień na morzu.
Jak to zwykle bywa załoga przygotowała wiele atrakcji aby pasażerom się nie nudziło. Dzieci miały kurs gotowania. W głownym hallu był kurs na majtka pokładowego z nauką locji i wiązania węzłów. Był tez masterchef on sea. Ogólnie dużo się działo, a na zewnątrz 9 w skali beauforta. Na kolację kaczka w pomarańczach.

A dziś piękne słońce.... Image Image Image Image Image

Wysłane z taptaka.Fredericia to miasto w Danii. Ważny węzeł komunikacyjny. Jak się później okazało najczęstszą wycieczką z portu we Fredericia jest wycieczka do Legolandu w Billund. To tylko ok 60km z portu z bardzo dogodnym dojazdem.

Jak moje dzieci usłyszały Legoland nie było wyjscia. Musimy tam pojechać bo to tak blisko.

Publiczny transport w Danii jest bardzo dobry. Na jednym bilecie pojechałem pociągiem IC do Veile, a tam przesiadłem się na autobus. Dzieci gratis.
Bilet do legolandu ok 350koron. Transport publiczny ok 200koron w obie strony.

Po powrocie mielismy jeszcze czas pospacerować po tym uroczym miasteczku. Musze przyznać ze sam bym sie tu nigdy nie wybrał. A Fredericia okazała sie bardzo ładnym i przyjaznym miasteczkiem. Mimo przypłyniecia z zaskoczenia przywitali nas gościnnie w prowizorycznym porcie. Zorganizowali pokaz starych samochodów i żegnali nas z honorami, orkiestrą i salwami armatnimi! Spora część mieszkańców takze przyszła nas pozegnać.

Niestety rejs zbliża sie ku końcowi. Ostatnia kolacja, na łóżku już leżą paski na bagaż. Do północy musimy się spakować i odstawić walizki przed pokój. Odbierzemy je jutro w terminalu portowym. Czas wracać do domu.

PS. Bergen jednak zobaczyłem... ale tylko w miniaturze.

Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image

Wysłane z taptaka.Koniec naszej podrózy. Wszystko przebiegło perfekcyjnie poza wizytą w Bergen. Będę tam musiał polecieć samolotem lub kolejny rejs, ale tym razem nordcap.

Image Image Image

Wysłane z taptaka.

Dodaj Komentarz

Komentarze (6)

greg2014 9 czerwca 2018 16:28 Odpowiedz
Czekamy na ciąg dalszy:-) A co do Durbanu to tam mnie jeszcze nie było, kto wie...Patrząc na gazetkę widzę, że póki co pogodę macie podobną jak ja - oby tak dalej :-)
greg2014 10 czerwca 2018 10:59 Odpowiedz
A jeśli chodzi o rowery to są one dostępne do indywidualnego wypożyczenia czy tylko na wycieczki rowerowe organizowane przez statek ?Ile kosztuje taka przyjemność ?Mam jeszcze prośbę o kilka zdań nt. bufetu, jego różnorodności oraz ogólnej oceny.
brzemia 13 czerwca 2018 19:07 Odpowiedz
Kapitan właśnie ogłosił zmiany planów. Ze względu na planowany silny wiatr i fale do 5m czwartku na piątek nie będą w stanie wyjść jutro z portu w Bergen. Wykreślamy więc Bergen z planów i jutro cały dzień na morzu aby schować się w cieśninach duńskich. Postój w piątek w Fredericia w Danii. Musze na szybko ogarnać, gdzie to jest i co tam robić cały dzień.Wysłane z taptaka.
greg2014 13 czerwca 2018 21:49 Odpowiedz
@brzemia - a jak dotarliście na tę platformę widokową ? jest tam jakiś transport z Flam ?Co do portu w Fredericia tak na szybko podstawowe informacje znajdziesz tutaj: https://www.whatsinport.com/Fredericia.htm
pierzchalski 28 sierpnia 2021 12:09 Odpowiedz
Witam czy orientujesz się jakie są ceny alkoholu na tym statku?
greg2014 28 sierpnia 2021 17:08 Odpowiedz
@pierzchalski - najprostsza metoda to wujek google i zadanie przeglądarce hasła "msc bar menu" lub podobnego.W odpowiedzi dostaniesz fotki cenników z barów. Zwróć uwagę tylko na daty bo ceny się zmieniają - i to raczej nie w tą stronę, którą byśmy chcieli :-)